Oczami Zuzy
Gdy wyszliśmy z taksówki ujrzałam przepiękny widok było widać całe miasto i było milion gwiazd na niebie było jak w filmie . Patrzyłam się w ten widok jak w obrazek , po chwil Justin mnie szturchnął i zapytał
- i jak podoba ci się tu ?
- tak jest przepięknie , skąd wytrzasnąłeś te miejsce ?
- kiedyś się zgubiłem i natrafiłem nie chcący na te miejsce , czasem jak mam doła to tu przychodzę .
- dziękuje ze mnie tu przyprowadziłeś
- nie ma sprawy
**
Gdy przyszłam do domu miałam motylki w brzuchu , myślałam i myślałam jak to możliwe ze przez Justina mam motylki w brzuchu przecież ja go prawie nie znam , zaledwie 5 godzin temu nawet go nie lubiłam a tera co ? zakochałam się w nim?
nie możliwe , nie Zuza nie ! on ci zawróci w głowie a potem ci oleje i będziesz przez niego płakać , on jest tylko rozpuszczoną gwiazdą który zaraz będzie cię wyśmiewać .
I tak przez prawie całą noc biłam się z własnym myślami .
Następnego dnia wykonałam po raną rutynę i ubrałam się w luźne ciuchy , następnie podeszłam do swojego iphona i zobaczyłam ze mam jednego nieodebranego sms od Justina .
-Hej , spotkamy się dziś o 18 :00 ?
- Przepraszam ale nie
- czemu ;c
Nie wiedziałam co mu mam odpisać , nie chciałam go zranić ale też nie chciałam się z nim zobaczyć bo bałam się ze zawróci mi w głowię na maxa i potem będę przez niego płakać . Wiec postanowiłam mu nie odpowiadać ale po 10min znów wysłał mi wiadomość
- proszę odpowiedź czemu się nie chcesz ze mną spotkać ?
Po chwili zastanowienia odpowiedziałam mu
- Bo się boję ze zawrócisz mi w głowie a potem mnie olejesz
Nie dostałam żadnej odpowiedzi .
Oczami Justina
Wczoraj spędziłem miły czas z Zuzą , nie mogłem przestać o niej myśleć wiec postanowiłem do niej napisać czy się zemną ponownie dziś nie umówi
Napisałem do niej sms
-Hej , spotkamy się dziś o 18 :00 ?
- Przepraszam ale nie
- czemu ;c zapytałem ?, ale nie dostałem żadnej odpowiedzi postanowiłem ze napiszę jeszcze raz
- proszę odpowiedź czemu się nie chcesz ze mną spotkać ?
Po jakiś 10min w końcu mi odpisała
- Bo się boję ze zawrócisz mi w głowie a potem mnie olejesz
Nie wiedziałem co jej odpisać , wiec postanowiłem ze zrobię jej niespodziankę i przyjadę pod jej dom o 18:00 i zapukam do jej dzwi , wiedziałem gdzie mieszka bo wczoraj mi powiedziała przy kolacji .
Oczami Zuzy
Postanowiłam ze nie będę siedzieć sama na marne w domu i wyskoczę na miasto razem z Maddi , napisałam do niej sms
- Hej , wyskoczymy dziś razem na miasto ?
- Hejj jasne ze tak !
- okey będę u ciebie o 12:00 ok ?
- Okey do zobaczenia
Była godzina 10:59 czyli miałam jeszcze 1 godzinie na ogarniecie w co mam się ubrać , ubrałam się w niebieskie rurki do tego czarne conversy i bluzka w paski . Gdy wybiła godzina 11:40 wyjechałam z domu swoim nowo kupiony autem .
Oczami Justina
Była już godzina 16:00 wiec postanowiłem zacząć się szykować i zabrać kilka nie zbędnych rzeczy żeby niespodzianka się udała . Ubrałem się w czerwone spodnie i biała koszulę a do tego białe nike za kostkę.
Oczami Zuzy
O jakiejś 16:00 wróciłam do domu zmęczona po udanych zakupach kupiłam sobie kilka par bluzek i 2 pary spodni .
O 18:00 ktoś zapukał do moich dzwi , poszłam je otworzyć i ujrzałam
Oczami Zuzy
Gdy otworzyłam drzwi zobaczyłam w nich Justina , stojącego z bukietem kwiat . Byłam w szoku zdołałam tylko wydusić z siebie
- Co ty tutaj robisz ?
- przyszedłem do ciebie , udowodnić ci że nie jestem taki jak myślisz :) , po czym się uśmiechnął .
- wejdź , powiedziałam
- nie będę wchodzić ponieważ wychodzimy
- coo ? , gdzie
- zobaczysz to niespodzianka :)
Po czym ubrałam buty i wyszłam razem z Justinem do jego samochodu . Usiedliśmy do środka i zapytałam
- a możesz mi powiedzieć gdzie jedziemy ?
- nie mogę
- czemu
- bo to nie była by niespodzianka , po czym się zaśmiał
- z czego się śmiejesz zapytałam ?
- z ciebie , bo ostatnio o to samo mnie pytałaś .
Po czym udałam ze się na niego obraziłam i skrzyżowałam ręce .
**
Jechaliśmy chyba z 1 godzinie ,aż w końcu dotarliśmy na miejsce
Gdy wysiadłam z samochodu ujrzałam ze jesteśmy w tym samym miejscu co ostatnio , ale było jeszcze ładniej ponieważ , wszystko było ładnie udekorowane , zdołałam tylko powiedzieć
- Łał , jak tu pięknie
A Justin się tylko uśmiechnął ;).
Gdy usiedliśmy my na kocu , Justin zapytał
- jesteś głodna ?
- trochę
Po czym zawołał eeechm
I kelner podszedł i przyniósł nam makaron z serem , przepięknie udekorowane .
Oczami Justina
Gdy dojechaliśmy na miejsce Zuza była zaskoczona , po czym się odezwała
Łał , jak tu pięknie
A ja się tylko uśmiechnąłem .
Gdy usiedliśmy my na kocu ,zapytał Zuzy
- jesteś głodna ?
- trochę
Po czym zawołał eeechm , żeby kelner przyniósł nam jedzenia .
I kelner podszedł i przyniósł nam makaron z serem i do tego sos z frytkami , przepięknie udekorowane .
Po czym zaczęliśmy jeść .
Oczami Zuzy
Gdy zjedliśmy już posiłek . Justin się spytał
- i jak smakowało ?
- tak bardzo
- to się cieszę , po czym mrugnął mi okiem ,
zaczęłam się w tedy z niego śmiać
- z czego się śmiejesz zapytał Juss ?
- Z ciebie
- co aż taki śmieszny jestem ?
- jesteś cały pomazany sosem , daj mogę ci i wytarłam mu usta serwetką.
Po czym Justin chwycił moją rękę i zaczął się przybliżać do pocałunku ,. Ale ja w tym momencie się odsunęłam , i powiedział
- Jusssstin , ja nie chce ,.
- czemu ? zapytał ze smutną miną ?
- nie mogę ci niestety powiedzieć , po czym poprosiłam Justina aby odwiózł mnie do domu .
**
Gdy dojechaliśmy pod mój dom ,chciałam wysiąść z auta ale Justin chwycił moją rękę i zapytał
- obraziłaś się na mnie , ze chciałem cie pocałować ?
- nie po czym się uśmiechnęłam
- to dobrze , zobaczymy się nie długo ?
- tak
- to dobrze napiszę do ciebie sms
- okey po czym pocałowałam go w policzek i wyszłam z auta
**
Następnego dnia wykonałam poranną rutynę i ubrałam się w zieloną bluzkę z napisami i do tego jakieś czarne rurki i buty z nike .
Po czym zjadłam śniadanie i poszłam do szkoły w szkole spotkałam Maddi która akurat szukała czegoś w swojej szafce .
- Hej powiedziałam
- Cześć, czemu wczoraj do mnie nie napisałaś jak wróciłaś do domu ? , martwiłam się
Drymm ,drymm zadzwonił dzwonek na pierwszą lekcję
- Powiem ci po lekcjach ok ?
- oke
_____________________________________
I jest 3 rozdział .. :D
Czytasz komentuj ;D <3
Następny rozdział pojawi się dopiero w czwartek /piątek :*
wtorek, 25 czerwca 2013
niedziela, 23 czerwca 2013
2 rozdział
Po czym kobieta powiedziała do mnie ze nie mam innego wyjścia .
Za nie mówiłam i wy tym momencie ja popatrzyłam się na tą kobietę jak idiotkę.
Po czym ochroniarz zaprowadził mnie na swoje miejsce na koncercie . Na początku nie mogłam
znaleźć Maddi ale po jakiś 15min poszukiwań doszczegłam jak skakała na pod sceną .
Godzinę później .......
Kobieta którą wcześniej zapytała mnie czy chce zostać OLLG podeszłą do mnie i chwyciła mnie
za rękę i zaprowadziła mnie za scenę . Trwała już piosenka OLLG , po jakiejś 1min tancerz chwycił
mnie za rękę i weszliśmy na scenę, usiadłam na tronie i Justin podszedł do mnie i dał mi wianki na głowę .
Po skończonej piosence Justin chwycił mnie za rękę i wyszliśmy ze sceny .
Po trzym Justin zaprowadził mnie do jakiegoś pomieszczenie i zapytał
- Jak masz na imię ?
- Zuza
- Ładnie
- Dziękuję
Po czym Justin zapytał się mnie
- Dasz mi swój numer telefonu ?
Za nie mówiłam czy Justin Bieber właśnie poprosił mnie o numer telefonu ?
- tak , podałam mu mój numer telefonu , a Justin się tylko uśmiechnął i powiedział
- dziękuję
Po czym Justin powiedział że musi już iść i poszedł na scenę
A ja siedziałam w tym pomieszczeniu nie wiedząc jak wyjść ale na szczęście przyszedł ochroniarz i odprowadził mnie na swoje miejsce na koncercie , .
Gdy tylko ujrzałam Maddi to zaczęła piszczeć i mi gratulować
Koncert się skończył a ja wraź z Maddi i jej tatą pojechałam do domu .
Gdy tylko przyszłam do domu wykonałam wieczorną rutynę i poszłam spać .
Obudził mnie dźwięk telefonu , na wyświetlaczu wyświetlała się godzina 13:00 .
Ale zdziwiło mnie to ze nie wyświetla wyświetla się numer telefonu , był to sms , odebrałam i przeczytałam
-Hej , mógłbym cię zaprośić cię na kolację ? - Juss .
Gdy przeczytałam tą wiadomość myślałam ze zemdleje z wrażenia , fakt nie lubiłam Justina ale chyba zaczęłam go lubić , szybko odpisałam mu
- Tak , a kiedy ?
- o 18 :00 pod restauracją Wodes ?
- Okey
Po trzym myślałam ze Justin mi już nie odpiszę a tu naglę dostałam jeszcze jednego sms od Juss
- Dziękuję ;*
Nie wiedziałam po zakończonej rozmowie co mam ze sobą zrobić , nie chciałam dzwonić do Maddi bo ona by chyba ogłosiła to całemu światu ze JUSTIN BIEBER ZAPROSIŁ MNIE NA RANDKĘ
Gdy tylko ogarnęłam ze idę na randkę z Justinem , poszłam szykować swój stój na wieczór .
Naszykowałam sobie Sukienkę turkusową z niebieskim falbanami . Po czym wskoczyłam pod prysznic .
Gdy wybiła godzina 17:00 ubrałam się w sukienkę i zrobiłam sobie lekki makijaż . Po czym zamówiłam sobie taksówkę i pojechałam pod restaurację Wodes .
Oczami Justina
Czekałem już na Zuze pod restauracją była godzina 17 :56 . Gdy naglę ujrzałem Zuze wychodzącą z taksówki zaniemówiłem wyglądała olśniewająco miała na sobie turkusową sukienkę z falbanami .
Podszedłem do niej i powiedziałem
- Hejj
- Cześć
- Przepięknie wyglądasz
- Dziękuję , ty również
Po czym weszliśmy do restauracji i usiedliśmy przy stoliku . Od razu zjawiła się przy nas kelnerka i podoła nam meni .
Oczami Zuzi
Usiedliśmy przy stoliku i od razu pojawiła się przy nas kelnerka podając nam meni .
Zamówiłam sobie spaghetti a Justin zamówił to samo co ja .
Gdy kelnerka odeszła z naszymi zamówieniami , porozglądałam się po sali i zauważyłam ze nikogo tu nie ma oprócz nas . Po czym odezwałam się do Justina i zapytałam go
- czemu nikogo tu nie ma oprócz nas ?
- nie chciałem żeby nam ktoś przeszkadzał
- Aham , po czym się do niego uśmiechnęłam
- masz jakieś zainteresowania ?
- w sumie to mam ich dużo .
- hahah , tak jak prawie każdy
Kelnerka podeszła i podała nam zamówione przez nas wcześniej zamówione
Gdy zjedliśmy spaghetti Justin powiedział ze ma dla mnie niespodziankę
Oczami Justina.
Gdy skonsumowaliśmy jedzenie , miałem dla Zuzy niespodziankę
Zuza od razu zapytała
- Jaka to niespodzianka ?
- Jak bym ci powiedział to bym już to nie była niespodzianka
Po czym Zuzka się uśmiechnęła i wyszliśmy z restauracji .
Wysiedliśmy do mojego auta i pojechaliśmy w pewne miejsce .......
_________________________________________________________
I jest drugi rozdział podoba wam się "?
Następny rozdział będzie we wtorek ..
Piszcie co o tym rozdziele sądzicie ;*
Za nie mówiłam i wy tym momencie ja popatrzyłam się na tą kobietę jak idiotkę.
Po czym ochroniarz zaprowadził mnie na swoje miejsce na koncercie . Na początku nie mogłam
znaleźć Maddi ale po jakiś 15min poszukiwań doszczegłam jak skakała na pod sceną .
Godzinę później .......
Kobieta którą wcześniej zapytała mnie czy chce zostać OLLG podeszłą do mnie i chwyciła mnie
za rękę i zaprowadziła mnie za scenę . Trwała już piosenka OLLG , po jakiejś 1min tancerz chwycił
mnie za rękę i weszliśmy na scenę, usiadłam na tronie i Justin podszedł do mnie i dał mi wianki na głowę .
Po skończonej piosence Justin chwycił mnie za rękę i wyszliśmy ze sceny .
Po trzym Justin zaprowadził mnie do jakiegoś pomieszczenie i zapytał
- Jak masz na imię ?
- Zuza
- Ładnie
- Dziękuję
Po czym Justin zapytał się mnie
- Dasz mi swój numer telefonu ?
Za nie mówiłam czy Justin Bieber właśnie poprosił mnie o numer telefonu ?
- tak , podałam mu mój numer telefonu , a Justin się tylko uśmiechnął i powiedział
- dziękuję
Po czym Justin powiedział że musi już iść i poszedł na scenę
A ja siedziałam w tym pomieszczeniu nie wiedząc jak wyjść ale na szczęście przyszedł ochroniarz i odprowadził mnie na swoje miejsce na koncercie , .
Gdy tylko ujrzałam Maddi to zaczęła piszczeć i mi gratulować
Koncert się skończył a ja wraź z Maddi i jej tatą pojechałam do domu .
Gdy tylko przyszłam do domu wykonałam wieczorną rutynę i poszłam spać .
Obudził mnie dźwięk telefonu , na wyświetlaczu wyświetlała się godzina 13:00 .
Ale zdziwiło mnie to ze nie wyświetla wyświetla się numer telefonu , był to sms , odebrałam i przeczytałam
-Hej , mógłbym cię zaprośić cię na kolację ? - Juss .
Gdy przeczytałam tą wiadomość myślałam ze zemdleje z wrażenia , fakt nie lubiłam Justina ale chyba zaczęłam go lubić , szybko odpisałam mu
- Tak , a kiedy ?
- o 18 :00 pod restauracją Wodes ?
- Okey
Po trzym myślałam ze Justin mi już nie odpiszę a tu naglę dostałam jeszcze jednego sms od Juss
- Dziękuję ;*
Nie wiedziałam po zakończonej rozmowie co mam ze sobą zrobić , nie chciałam dzwonić do Maddi bo ona by chyba ogłosiła to całemu światu ze JUSTIN BIEBER ZAPROSIŁ MNIE NA RANDKĘ
Gdy tylko ogarnęłam ze idę na randkę z Justinem , poszłam szykować swój stój na wieczór .
Naszykowałam sobie Sukienkę turkusową z niebieskim falbanami . Po czym wskoczyłam pod prysznic .
Gdy wybiła godzina 17:00 ubrałam się w sukienkę i zrobiłam sobie lekki makijaż . Po czym zamówiłam sobie taksówkę i pojechałam pod restaurację Wodes .
Oczami Justina
Czekałem już na Zuze pod restauracją była godzina 17 :56 . Gdy naglę ujrzałem Zuze wychodzącą z taksówki zaniemówiłem wyglądała olśniewająco miała na sobie turkusową sukienkę z falbanami .
Podszedłem do niej i powiedziałem
- Hejj
- Cześć
- Przepięknie wyglądasz
- Dziękuję , ty również
Po czym weszliśmy do restauracji i usiedliśmy przy stoliku . Od razu zjawiła się przy nas kelnerka i podoła nam meni .
Oczami Zuzi
Usiedliśmy przy stoliku i od razu pojawiła się przy nas kelnerka podając nam meni .
Zamówiłam sobie spaghetti a Justin zamówił to samo co ja .
Gdy kelnerka odeszła z naszymi zamówieniami , porozglądałam się po sali i zauważyłam ze nikogo tu nie ma oprócz nas . Po czym odezwałam się do Justina i zapytałam go
- czemu nikogo tu nie ma oprócz nas ?
- nie chciałem żeby nam ktoś przeszkadzał
- Aham , po czym się do niego uśmiechnęłam
- masz jakieś zainteresowania ?
- w sumie to mam ich dużo .
- hahah , tak jak prawie każdy
Kelnerka podeszła i podała nam zamówione przez nas wcześniej zamówione
Gdy zjedliśmy spaghetti Justin powiedział ze ma dla mnie niespodziankę
Oczami Justina.
Gdy skonsumowaliśmy jedzenie , miałem dla Zuzy niespodziankę
Zuza od razu zapytała
- Jaka to niespodzianka ?
- Jak bym ci powiedział to bym już to nie była niespodzianka
Po czym Zuzka się uśmiechnęła i wyszliśmy z restauracji .
Wysiedliśmy do mojego auta i pojechaliśmy w pewne miejsce .......
_________________________________________________________
I jest drugi rozdział podoba wam się "?
Następny rozdział będzie we wtorek ..
Piszcie co o tym rozdziele sądzicie ;*
sobota, 22 czerwca 2013
1 rozdział
Drm , drrr , drm na zegarku wybiła godzina 6:30 oznaczało to że musiałam wstawać do szkoły . Po jakiś 5min wygrzebałam się z mojego ciepłego łóżka i poszłam wykonać poranną rutynę. Ubrałam się w fioletową bokserkę i czarne rurki i do tego fioletowe conversy . Po czym zeszłam na dłu po moich ługich kręconych schodach i w samotności zjadłam śniadanie , bo rodzice byli na delegaci we Francji . Po zjedzenia śniadania wzięłam plecak i poszłam do szkoły , do szkoły miałam nie daleko bo tylko 15 min drogi .
Gdy weszłam do szkoły Maddi już na mnie czekał , widać było po jej mnie że miała mi coś ważnego do powiedzenia .
- Hej
-Cześć
- nie zgadniesz co udało mi się zdobyć
- co zapytałam ?
- bilety na koncert Justina Biebera !
- aa gratulacje , po czym się do niej uśmiechnełam i wyciągnęłam rzeczy z mojej szafki szkolnej .
- i co idziesz ze mną na ten koncert co nie ?
- eee , wiesz nie przepadam za bardzo za Bieberem ,
- no proszę idź ! jak nie pójdziesz ze mną to rodzicie mnie samej nie puszczą i nie będę mogła spełnić swojego marzenia
Po czym Maddi zaczęła mrugać oczami .
- noo okey, a kiedy to jest ?
- za 2 tygodnie w sobotę .
- no dobra
2 tygodnie później ....
Dziś miał się odbyć koncert Justina , strzeże mówiąc nawet nie chciało mi się iść na ten koncert ale , czego nie robi się przecież dla przyjaciół . Wstałam z łóżka i poszłam wykonać poranną talete , ubrałam się w czarną bokserkę ,fioletowe spodnie i czarne conversy . Cały strój prezentował się bardzo dobrze .Po 3min stania przed lustrem i gapienie się na samą siebie zadzwonił do mnie telefon , na wyświetlaczu pisało ze Maddi dzwoni , kliknęłam zieloną słuchawkę i odebrałam telefon
- Hej jesteś już gotowa ?
- Hej tak
- to dobrze będę po ciebie za 5min
- ok
Po trzym rozmowa się zakończyła . Po 5min Maddi wraź ze swoim tatą czekali już pod moim domem (. Jej tata miał nas odwieść na koncert ) Po jakiś 3 godzinach nudzenia się w samochodzie w końcu dotarliśmy na miejsce . Było tam mnóstwo .....
Było tam mnóstwo ludzi w sumie to młodzieży , każdy piszczał i wrzeszczał Justin , Justin ! .
Po jakiejś 1 godzinie wpuścili nas na m&g żeby zrobić sobie zdjęcie z Justinem i go spotkać .
Każdy czekał z takim mega bananem na twarzy a ja tam stałam jak na skazanie , znudzona , smutna bo przed koncert pokłóciłam się z rodzicami którzy właśnie wrócili z delegacji z Francji . Nagle każdy zaczął piszczeć i gapił się w jeden punkt , oczywiście tym punktem był nie kto inny tylko Justin Bieber ! przeleciał wszystkich wzrokiem i popatrzał mi się prosto w oczy po trzym się uśmiechnął i poszedł . .
Oczami Justina
Wyszedłem na m&g każdy się na mnie patrzył i uśmiechał niektórzy nawet płakali , przeleciałam wszystkich wzrokiem ale jedna dziewczyna przyciągnęła moją uwagę była tak jakby smutna w ogóle się na mnie nie patrzyła . Po sekundzie patrzenia na nią w końcu się obróciła i popatrzyła mi się prosto w oczy. Uśmiechnąłem się do niej po tzym wyszedłem robić sobie zdjęcie z Beliberkami i fanami .
Oczami Zuzy
Justin wyszedł za zasłonę robić sobie zdjęcie z fankami , każdy po kolei szedł i robił sobie zdjęcie z Justinem , aż w końcu nadeszła moja kolej , po woli weszłam za zasłonę i zobaczyłam Justina
zrobiłam sobie z nim zdjęcie po trzym Justin powiedział przepraszam i szybko wybiegł ,chciałam już wychodzić ale ochroniarz Justina powiedział że mam tu czekać .
Oczami Justina
Robiłem sobie zdjęcia na m&g ale tak naprawdę czekałem tylko na tą jedną dziewczynę która była smutna. Po chwil czekania w końcu ją ujrzałem zrobiłem sobie z nią zdjęcie po trzym podbiegłem do Kenego żeby ją na chwilę zatrzymał . I pobiegłem załatwić żeby została OLLG
Oczami Zuzi
Po 10min czkania z ochroniarzem podeszła do mnie jakaś kobieta i spytała się czy chce zostać OLLG
Wiedziałam co to znaczy OLLG bo Maddi cały czas glęndziła ze chciała by nią zostać .
Po kilku sekundach ciszy w końcu się odezwałam i powiedziałam Nie . Kobieta spojrzała na mnie jak na idiotkę . Po czym kobieta powiedziała ....
____________________________________________________________
Drugi rozdział pojawi się jutro ..
Mam nadzieje ze z dnia na dzień będzie was co raź więcej . <3
Gdy weszłam do szkoły Maddi już na mnie czekał , widać było po jej mnie że miała mi coś ważnego do powiedzenia .
- Hej
-Cześć
- nie zgadniesz co udało mi się zdobyć
- co zapytałam ?
- bilety na koncert Justina Biebera !
- aa gratulacje , po czym się do niej uśmiechnełam i wyciągnęłam rzeczy z mojej szafki szkolnej .
- i co idziesz ze mną na ten koncert co nie ?
- eee , wiesz nie przepadam za bardzo za Bieberem ,
- no proszę idź ! jak nie pójdziesz ze mną to rodzicie mnie samej nie puszczą i nie będę mogła spełnić swojego marzenia
Po czym Maddi zaczęła mrugać oczami .
- noo okey, a kiedy to jest ?
- za 2 tygodnie w sobotę .
- no dobra
2 tygodnie później ....
Dziś miał się odbyć koncert Justina , strzeże mówiąc nawet nie chciało mi się iść na ten koncert ale , czego nie robi się przecież dla przyjaciół . Wstałam z łóżka i poszłam wykonać poranną talete , ubrałam się w czarną bokserkę ,fioletowe spodnie i czarne conversy . Cały strój prezentował się bardzo dobrze .Po 3min stania przed lustrem i gapienie się na samą siebie zadzwonił do mnie telefon , na wyświetlaczu pisało ze Maddi dzwoni , kliknęłam zieloną słuchawkę i odebrałam telefon
- Hej jesteś już gotowa ?
- Hej tak
- to dobrze będę po ciebie za 5min
- ok
Po trzym rozmowa się zakończyła . Po 5min Maddi wraź ze swoim tatą czekali już pod moim domem (. Jej tata miał nas odwieść na koncert ) Po jakiś 3 godzinach nudzenia się w samochodzie w końcu dotarliśmy na miejsce . Było tam mnóstwo .....
Było tam mnóstwo ludzi w sumie to młodzieży , każdy piszczał i wrzeszczał Justin , Justin ! .
Po jakiejś 1 godzinie wpuścili nas na m&g żeby zrobić sobie zdjęcie z Justinem i go spotkać .
Każdy czekał z takim mega bananem na twarzy a ja tam stałam jak na skazanie , znudzona , smutna bo przed koncert pokłóciłam się z rodzicami którzy właśnie wrócili z delegacji z Francji . Nagle każdy zaczął piszczeć i gapił się w jeden punkt , oczywiście tym punktem był nie kto inny tylko Justin Bieber ! przeleciał wszystkich wzrokiem i popatrzał mi się prosto w oczy po trzym się uśmiechnął i poszedł . .
Oczami Justina
Wyszedłem na m&g każdy się na mnie patrzył i uśmiechał niektórzy nawet płakali , przeleciałam wszystkich wzrokiem ale jedna dziewczyna przyciągnęła moją uwagę była tak jakby smutna w ogóle się na mnie nie patrzyła . Po sekundzie patrzenia na nią w końcu się obróciła i popatrzyła mi się prosto w oczy. Uśmiechnąłem się do niej po tzym wyszedłem robić sobie zdjęcie z Beliberkami i fanami .
Oczami Zuzy
Justin wyszedł za zasłonę robić sobie zdjęcie z fankami , każdy po kolei szedł i robił sobie zdjęcie z Justinem , aż w końcu nadeszła moja kolej , po woli weszłam za zasłonę i zobaczyłam Justina
zrobiłam sobie z nim zdjęcie po trzym Justin powiedział przepraszam i szybko wybiegł ,chciałam już wychodzić ale ochroniarz Justina powiedział że mam tu czekać .
Oczami Justina
Robiłem sobie zdjęcia na m&g ale tak naprawdę czekałem tylko na tą jedną dziewczynę która była smutna. Po chwil czekania w końcu ją ujrzałem zrobiłem sobie z nią zdjęcie po trzym podbiegłem do Kenego żeby ją na chwilę zatrzymał . I pobiegłem załatwić żeby została OLLG
Oczami Zuzi
Po 10min czkania z ochroniarzem podeszła do mnie jakaś kobieta i spytała się czy chce zostać OLLG
Wiedziałam co to znaczy OLLG bo Maddi cały czas glęndziła ze chciała by nią zostać .
Po kilku sekundach ciszy w końcu się odezwałam i powiedziałam Nie . Kobieta spojrzała na mnie jak na idiotkę . Po czym kobieta powiedziała ....
____________________________________________________________
Drugi rozdział pojawi się jutro ..
Mam nadzieje ze z dnia na dzień będzie was co raź więcej . <3
Prolog
Mam na imię Zuza mam 17 lat pochodzę z Polski .
Gdy miałam 12lat wraź z rodzicami przeprowadziłam się do Los Angeles i do dziś tam mieszkam . Moi rodzice mają własną firmę , i dzięki tej firmie jesteśmy bardzo bogaci w sumie moi rodzice są bogaci bo ja nie zarabiam ani grosza . Mam najlepszą przyjaciółkę Maddi która pochodzi z Los Angeles , poznałam ją w szkolę . Ogólnie jestem zwykła nastolatką która interesuję się prze różnymi rzeczami .
Nie mam żadnego rodzeństwa chodź bardzo bym chciała . Czasami jak się wkurzę to jestem dla wszystkich niemiła i złośliwa ..
Nie mam żadnego chłopaka który pociesza mnie w trudnych chwilach i trudnych sytuacjach .
_____________________________________________________________________
Sorry,że prolog taki krótki ale obiecuję, że kolejne rozdziały będą dłuższe . ;D
Bohaterowie
W rolach głównych:
Zuza Rich
Justin Bieber
Role drugoplanowe:
Maddi (naj Zuzy)
Rayan (przyjaciel Justina)
Subskrybuj:
Posty (Atom)